Skip to main content

Święto Chrztu Pańskiego, Rok A, I - Rozważania

CHRZEST. No proszę, najstarszy obrzęd religiny świata a jeszcze działa...
*** Zanim zaczniecie czytać, małe wyjaśnienie. Otóż, w wielu krajach na świecie dzisiejsze święto obchodzi się w niedzielę po 6. stycznia. Ale my obchodzimy je dziś, ze względu na tegoroczny układ świąt i ustalenie Konferencji Episkopatu Anglii. I ...mam nadzieję, że mi to będzie wybaczone ***
W początkowej działalności Jezusa można uchwycić pierwotna gorliwość, nieustępliwość, determinację w realizacji zamiarów Ojca NIebieskiego. Czas jednak po woli zmieniał wiele. Nie znaczy to, że zapał Jezusa malał, malał, malał i  ...wystygł. Nic z tych rzeczy. Natomiast trudny był do przewidzenia udział ludzi, z którymi Chrystus miał do czynienia. Wzrastał tak szybko, że chyba w potędze geometrycznej. W takim kontekście nie dziwi zatem, że interwencja z Wysoka stała się wręcz niezbędna. I być może dlatego własnie "gdy Jezus został ochrzczony (...) oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę (..) A głos z nieba mówił: <<Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie>>”. Zapewne wstrzymało to wielu przed zbytnią śmiałością i spoufaleniem wobec Jezusa...
Ciekawym też wydaje się być dialog obydwu Panów. "Jan powstrzymywał Go (...),  a Jezus mu odpowiedział: „Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko (...)”. Wtedy Mu ustąpił". Szczególnie przemawiąjącym jest pewność Jezusa. On nie wydaje się być zaskoczony niczym. To tak wygląda, jakby to już kiedyś robił i wiedział, jak sobie z tym poradzić. I zapewne tak możno to ująć, bo nie sposób nie pamiętać, że Jezus to prawdziwy Człowiek ale i prawdziwy Bóg. Usłyszane wyżej Słowa pozwól teraz" to jednoznaczne przypomnienie, że On działał, działa i nadal będzie działał wobec nas i miliardów innych ludzi - również tych, nam nieznanych.
Ostatnią już na dziś sugestią jest to, by - patrząc na pełnego pokory, posługującego nad Jordanem Jana Chrzciciela zobaczyć wszystkich tych, którzy - mocą łaski Chrystusa, oczywiście - udzielili nam sakramentów świętych. Szczegolnie Chrztu! Pamiętajmy o nich!